- Wiesz co? - spytałem.
- Co?
- Bardzo cię kocham. Najbardziej na świecie. jesteś moją małą księżniczką. I zrobię dla ciebie wszystko.
- To było słodkie - odparła.
- Ale taka prawda. A ty kocham mnie i tylko mnie?
- Tak. Nikogo więcej.
Wtuliłem się w nią bardziej.
***
Następnego dnia obudziłem się w bardzo dobrym nastroju. Kleo pełzała tam gdzie ja, cały czas dotrzymywała mi kroku. Wziąłem szybki prysznic, po czym ruszyłem na stołówkę. Mijałem korytarze, aż na jednym z nich zauważyłem jak jakiś koleś... całuje moją dziewczynę?! A ona nie protestowała! Podszedłem do nich szybko.
- Co wy do cholery robicie?! - wrzasnąłem.
- Jimin? - spytała zaskoczona dziewczyna. Chłopak ulotnił się szybko.
- Kto to do cholery był?!
- To nie tak jak myślisz...
- Jak to nie?! Całował cię! A tobie się to wyraźnie podobało!
- Wcale, że nie!
- Cholera jasna, żartujesz sobie ze mnie?! Kim ja dla ciebie jestem?! Myślisz, że jestem łatwy?! W co ty sobie ze mną pogrywasz?! Dlaczego mnie testujesz?! Dlaczego?! Nie mąć mi w głowie!
- Jimin co ty...
- Szkoda słów...
Odszedłem bo poczułem piekące pod powiekami łzy. Dziewczyna biegła za mną, chciała mi to jakoś wytłumaczyć. Tez płakała. Wparowałem do sali ćwiczeń. Chłopcy spojrzeli na mnie. Po ustaleniu co tańczymy, Jin, znowu podszedł do niej dając jakąś kartkę. Wrócił. Nawet nie pytałem co to jest. Tłumaczenie piosenki.
(Jiminek w przewiązanej na pasie bluziem w kratę ^^)
Tłumaczenie KLIK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz