środa, 25 stycznia 2017

Od Valerie C.D. Jaymes'a

Spojrzałam na chłopaka i jego hienę, nie mając pojęcia, dlaczego jednak postanowiłam przysiąść się do nich. Skinęłam jednak lekko głową.
- Raczej nie przekreślam ludzi po pierwszym wrażeniu - powiedziałam ostrożnie. - Jeśli jednak jeszcze raz będziesz chciała mi coś zrobić, to nie będę taka wyrozumiała - zwróciłam się do hieny.
- Ani ja - warknął Enai, siadając obok mnie i patrząc z rezerwą na zwierzę.
- Spokojnie, obiecałam - powiedziała kpiąco hiena.
Chłopak uśmiechnął się, wyciągając w moją stronę dłoń.
- Rozejm? - zapytał zadowolony.
Podałam mu ze śmiechem dłoń, kiwając głową.
- Rozejm - przytaknęłam. - Może jednak mi się przedstawisz? Nadal nie znam twojego imienia.
- Jaymes - przedstawił się chłopak.
- Valerie. Albo po prostu Val - dodałam po chwili.
- Val - mruknął, jakby chciał w swoich ustach posmakować mojego imienia. - Ładnie.
- Podobno - roześmiałam się, zaczynając jeść kanapkę i popijając to swoją ulubioną kawą.

(Jaymes? Przepraszam, że krótko...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty