Dziewczyna zadrżała lekko gdy moje dłoń znalazła się na zapięciu jej stanika.
- Jimin... Co robisz? - spytała.
- A nic - uśmiechnąłem się i pocałowałem ją lekko w szyję.
Odsunąłem się od niej, lekko kuśtykając i trzymając się za brzuch. Usiadłem na materacu i pogłaskałem Kleo po głowie. Zasyczała i owinęła się naokoło mojej ręki. Uśmiechnąłem się lekko i położyłem na łóżku.
- Jimin? - usłyszałem głos Savary.
- Tak? - spojrzałem na nią.
- Przytulisz mnie? - spytała.
Zdziwiłem się lekko jej pytaniem.
- Eee... Dobrze.
Wstałem i odszedłem do niej. Kleo zeszła z mojej ręki. Objąłem dziewczynę mocno i zacząłem gładzić po plecach. Blondynka wtuliła się we mnie. Westchnąłem lekko i pocałowałem ją w głowę.
- Kocham cię, wiesz? - spytałem.
- Wiem...
- A ty?
- Co ja?
- Ty mnie kochasz misia?
Savara?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz