- ⇀Płeć: Mężczyzna
- ⇀Imię i Nazwisko: Jaymes Coat
- ⇀Przezwisko: Hm...Jay,Mes, J, Coass, Cass...kij wie, ile tego jest. Ale zawsze otwarty na propozycje!
- ⇀Wiek: 23 lata
- ⇀Data Urodzenia: ostatni dzień dwunastego miesiąca
⇀Aparycja: Najbardziej rzucają się w oczy jego włosy. Średniej długości, koloru turkusu. Często farbuje je na jakieś ciekawe, żywe kolory, lecz ten jest jego ulubionym. Jest posiadaczem czekoladowych oczu, które czasem mają odcień ciemnej, prawie czarnej zieleni. Mają głębokie spojrzenie, od którego trudno oderwać oczy, są wręcz hipnotyzujące. Przeciętne rysy twarzy, przyorane lekkim zarostem i szerokim uśmiechem, które pojawia się nadzwyczaj często, ukazując jego białe ząbki. Ale czy wszystkie takie są? Nie. Jeden z nich, zwany "kłem", jest srebrny. Zwykła proteza, po jednym incydencie. Ma umięśnione, idealne jak na swój gust ciało. A no tak, skoro przy tym jesteśmy- ma wiele tatuaży, zakrywających prawie całe ciało. Prawa ręka jest nimi pokryta, większość nie ma żadnego znaczenia. Druga, lewa, w połowie, jest jeden duży na plecach, oraz kilka na klatce piersiowej, oraz całej, lewej nodze. Dodają mu...uroku. Wysoki z niego chłopak, ma ponad 1.90.
⇀Charakter: Ma niezwykle przyjazne, ale i szczere do bólu usposobienie. Uśmiech praktycznie nigdy nie znika z jego twarzy, tak jak pewność siebie. Ryzykant, uwielbiający bez celu włóczyć się...w prawdzie wszędzie. Potrafi się szybko za klimatyzować w nowych miejscach, tak jak i dostosować się do...w sumie wszystkiego. Niezwykle tolerancyjna z niego osoba. Czasem milczy jakby nie miał strun głosowych, a czasem rozgadany na maksa. W stosunku do innych, jest przyjazny. Lubi poznawać inne osoby, ale te najbardziej intrygujące go pociągają. Cóż poradzić...taka jego natura. Zdarza się,że mówi sam do siebie, a czasem nawet prowadzi ze sobą kłótnie. Według niektórych, jest dosyć dziwny. Lubi rozbawiać innych, to sprawia mu taką jakąś przyjemność. A teraz strona, której nie lubi, a nawet nienawidzi. Potrafi być chytry, bezwzględny do kości. Okrucieństwo wobec innych może okazać się fatalne w skutkach, jednak powstrzymuje to, gryząc się w język. Jednak nie zawsze się udaje...jest oazą spokoju, więc trudno obudzić w nim te uczucia, zachowania. Zrobisz to? Powiedz "papa, słodki chłopcze". Długo chowa urazę, potrafi okazywać to na wszystkie możliwe sposoby. Co innego, gdy jesteś mu na prawdę bliski...Stara się hamować, ale nie pokazuje, że coś go zrani. Chowa to w sobie, a na zewnątrz zostaje tylko ta wesoła, ucieszna pół-maska. Oprócz tego, jest duchem podróżnika. Nie lubi siedzieć bezczynnie w miejscu, uwielbia explorować w samotności nowe miejsca. Inteligentny, oraz odważny. Nie straszne mu obrzydliwe rzeczy, takie jak wnętrzności, nie zależnie od tego czy są to ludzkie, czy zwierzęce. Czasem wdaje się w bójki, nawet z...większymi od niego, co rzadko się zdarza, ze względu na jego wzrost.
⇀Znaki Szczególne: Na pewno jest to dosyć widoczna, oraz rozległa armia tatuaży na jego ciele. Ale to nie wszystko. Na prawej dłoni ma znamię, w kształcie księżyca.
⇀Daemon: Shadow Claw
⇀Bliskie Osoby: Nie licząc krótkich znajomości...nikt.
⇀Ciekawostki:
|Wierzy, że kiedyś wybuchnie apokalipsa zombie|
|Uwielbia maski typu "gas mask", ma ich sporą biblioteczkę. Ogólnie, fan PostApo i innych rzeczy.|
|Kiedyś spadł z roweru, w lesie, i kawałek patyka przebił mu skórę tuż obok oka. Tak, jest to możliwe.|
|Miał wiele operacji w swoim życiu.|
|Uwielbia zwierzęta. Wręcz je kocha. Miał kiedyś kilka, ale cóż..."jedyną wadą psów jest to, iż za krótko żyją".|
|Herbata miętowa bogiem, a dzbanek dziennie nałogiem.|
|Uwielbiał uprawiać Airsoft, zawsze ma przy sobie broń, jednak jest tylko na plastikowe kulki. A mimo to, bez "zabezpieczeń" potrafią sprawić niezły ból.|
|Ma Francuzki akcent|
|Umie mówić po rosyjsku i niemiecku |
⇀Partner: Njet.
⇀Właściciel: LovePinto
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz