Uwielbiam ciepło więc gdy odkręciłem grzejniki, to po chwili była tu dosłownie Afryka. W pokoju było może dwadzieścia siedem stopnii więc pozbyłem się bluzy razem z bluzką, którą miałem pod spodem. Udałem się jeszcze do łazienki aby wrzucić ubranie do kosza na pranie.
Gdy wróciłem do pokoju, wziąłem zakręciłem grzejniki. Stwierdziłem, że można trochę przewietrzyć więc chciałem uchylić drzwi. Nie spodziewałem się, akurat teraz Ariany, więc przypadkiem na nią wpadłem.
Dziewczyna zbadała mnie szybko wzrokiem. Skąd to wiem ? Bo chyba nikt nie patrzy się od brzucha na twarz w zawrotnym tępie i się nie uśmiecha.
- Zapraszam, siadaj gdzie chcesz - przeczesałem włosy ręką, a następnie wziąłem pierwszą lepszą koszulkę z szafy.
Włączyłem ponownie wodę w czajniku i uszykowałem dwa kubki w których była już czekolada w proszku. Czekała ona tylko na zalanie.
Gdy woda była już gotowa przygotowałem gorący napój.
- Mówiłem czekolada, to czekolada - uśmiechnąłem się i postawiłem kubek na stoliku, obok Ariany.
- Dziękuje - powiedziała dziewczyna.
Sanczes w tym czasie otworzył oczy i wygrzebał się spod kołdry aby zobaczyć co się dzieje.
Zeskoczył z łóżka i zaciekawiony patrzył na wielkiego psa. Troche komicznie to wyglądało, gdyż lisek ma około trzydziestu centymetrów długości i dziesię wysokości a Dog Niemiecki jest od niego z pięc razy większy. Przecież jak by pies zechciał, to by go na jednego gryza miał.
- Chyba się polubili, a powiem ci, że to nowość gdyż Sanczes zazwyczaj nie przepadał za innymi zwierzętami.
Czym dłużej zerkałem na dziewczynę, to tym bardziej ona mi się podobała.
Alves, ty stary pierniku ogarnij się trochę...
Moje myśli czasem mnie wkurzają.
- Ari, co powiesz na partyjkę pokera albo jakiejś gry karcianej ? Jest taka pogoda, że można pograć, to co piszesz się ? - wziąłem łyka czekolady.
Widać było, że sie zastanawia, dodatkowo brała również łyka czekolady.
- Ładne wąsy - powiedziałem gdy odstawiła kubek na stolik.
- Hmm ?
- Czekolada, buzia. Mówi ci to coś ? - uśmiechnąłem się szeroko widząc lekko czerwoną na policzkach dziewczynę.
Cóż dalej czekam na odpowiedź, co do kart.
Ariana ? Może akcja jakaś ? Głupawka? ^.^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz