sobota, 31 grudnia 2016

Od Hana Cd Jane

Dziewczyna była ładniejsza, niż mi się na początku wydawało. Uśmiechnąłem się do niej.
- Opowiedz coś o sobie - powiedziała dziewczyna.
- Więc... Nazywam się Han Lu, urodziłem się w Seulu, stolicy Korei Południowej. Mam 24 lata... Urodziłem się 20 kwietnia.
- W ilu językach mówisz? - spytała.
- Biegle po koreańsku, chińsku, angielsku, włosku, hiszpańsku, francusku i niemiecku.
- Wow...
- Rozumiem też co nie co po polsku, rosyjsku, fińsku, norwesku i czesku.
- Masakra... Miałeś dzieciństwo? - zażartowała.
- Miałem - też się zaśmiałem. - Szybko uczę się nowych rzeczy.
Wymieniliśmy uśmiechy. Spojrzałem w jej oczy i zobaczyłem, że dziewczyna się rumieni.
- Chcesz coś jeszcze o mnie wiedzieć?
Dziewczyna zastanowiła się chwilę. Aris w tym czasie skoczyła na łóżko i łeb włożyła pod moją dłoń. Zacząłem ją głaskać. Ta mruczała cicho i położyła się obok mnie cicho mrucząc. Zaśmiałem się i nachyliłem się, żeby dać jej całusa.
- To jak? - spytałem. - Jeszcze chcesz coś wiedzieć?



Jane?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty